19 września br. w dębnowskiej bibliotece odbyła się promocja książki Andrzeja Szelążka pt. Dzieci wojny. Historie prawdziwe. Ocalić od zapomnienia. Andrzej Szelążek jest z wykształcenia leśnikiem. Obecnie pełni funkcje dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie...
19 września br. w dębnowskiej bibliotece odbyła się promocja książki Andrzeja Szelążka pt. Dzieci wojny. Historie prawdziwe. Ocalić od zapomnienia. Andrzej Szelążek jest z wykształcenia leśnikiem. Obecnie pełni funkcje dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie. W spotkaniu uczestniczyli: Grzegorz Kulbicki – burmistrz Dębna, Joanna Stąsiek-Janicka – zastępca burmistrza, Cezary Augustyniak – nadleśniczy Nadleśnictwa Dębna, leśnicy, kresowiacy na czele z Antonim Dąbrowskim przewodniczym stowarzyszenia Kresy Wschodnie Dziedzictwo i Pamięć, Aniela Kołodziej – rektor UTW, Elżbieta Mielcarek – przewodnicząca Dębnowskiej Rady Seniorów, regionaliści, czytelnicy, mieszkańcy Dębna i bohaterowie promowanej książki.
Książka „Dzieci Wojny…” powstała w oparciu o spisane wspomnienia powojennych osadników, którzy znaleźli się na Pomorzu Zachodnim, obcej ziemi, często na skutek tragicznych wojennych wydarzeń. W większości są to wspomnienia przesiedleńców z dawnych terenów polskich na zachodniej Ukrainie – bolesne i dramatyczne – i jakże ważne by ocalić je od zapomnienia. Bohaterowie po przesiedleniu kształtowali nową, polską rzeczywistość, wielokrotnie czynnie uczestniczyli w lokalnym życiu społecznym. Wśród bohaterów są również leśnicy, którzy aktywnie budowali polskie leśnictwo na Pomorzu Zachodnim. Książka wzbogacona jest także opowiadaniami osiedleńców zebranych przez regionalistę – Andrzeja Krywalewicza.
Na spotkaniu w dębnowskiej bibliotece Andrzej Szelążek ujawnił co było źródłem inspiracji do napisania książki pt. Dzieci wojny - Gdybym nie był leśniczym to prawdopodobnie tej książki bym nie napisał. Prawdziwym bodźcem do jej napisania byli bohaterowie mojej książki, których losy zostały opisane. To 30 tragicznych życiorysów osadzonych w czasie II wojnie światowej, przesiedleńców z Kresów Wschodnich. A celem tej książki jest ocalenie od zapomnienia historii tych osób. Autor opowiadał także o swojej współpracy ze Związkiem Polskich Dzieci Wojny i etapy powstawania promowanej publikacji. Po prezentacji autora głos zabrali bohaterowie opisani w/w publikacji, po czym uczestnicy włączyli się do dyskusji na temat książki. Niespodzianką dla uczestników spotkania był tort, na którym widniała okładka promowanej książki.
K.S.